Pseudonakowe dywagacje loozera. Don Gore Kichot przedstawia rozne fajne wykresiki (bez skali więc dla mnie g.. warte) poparte badaniami "światowej sławy" naukowców.Takie wykłady możnaby na matce naszej ziemi z powodzeniem organizować co jakiś czas-to tak jak te końce świata ogłaszane przez różne sekty. Wiadomo, że zmieniamy ziemię przez swe działania ale nasz wpływ na zmiany globalne jest taki jak wpływ myszy na produkcję pszenicy.
Pamiętajcie, że zielone to niedojrzałe czerwone a najbardziej to widać po przesłaniach w hasłach końcowych,np: "W rzeczywistosci mozesz ograniczyć własną emisję CO2 do zera"-tak to jest możliwe jak przestaniesz oddychać.Gdybyśmy nie produkowali CO2 to umarłyby wszystkie rośliny zielone.Z resztą co ja się będę zmagać z cudną lewacką propagandą.Bądź odporny na indoktrynację!

p.s. już są straszne konsekwencje zmian klimatu: http://tiny.pl/c42s :]