W amerykańskich kinach właśnie pojawił się "Puchatek: Krew i miód 2". Tymczasem jego twórcy już zapowiadają część trzecią. "Puchatek: Krew i miód 2" z zaskakującymi recenzjami
Pierwszy
"Puchatek: Krew i miód" był produkcją zrealizowaną praktycznie za grosze. Film jednak okazał się niespodziewanie przebojem. Widzowie byli ciekawi, jak ich ukochany Kubuś Puchatek został zmieniony w diabolicznego mordercę.
Obraz nie zebrał zbyt wiele pochlebnych opinii. To jednak nie przeszkodziło twórcom w zebraniu 10-lrotnie większego budżetu na potrzeby realizacji filmu
"Puchatek: Krew i miód 2".
Większa kasa tym razem przekuta została w lepszą jakość. O ile pierwsza część na Rotten Tomatoes miała zaledwie 3% pozytywnych recenzji, o tyle dwójka ma już 50%. Ocena widzów jest jeszcze lepsza.
Nic więc dziwnego, że
Rhys Frake-Waterfield i
Scott Chambers właśnie oficjalnie potwierdzili, że trzecia część powstanie.
Szczegóły projektu nie są na razie znane. Wiadomo jednak, że
"Winnie-the-Pooh: Blood and Honey 3" będzie miało największy budżet. Zobaczymy też nowe postacie, w tym Królika. Informacje o trzecim
"Puchatku: Krew i miód" pojawia się zaledwie tydzień po tym, jak producenci serii zapowiedzieli
"Poohniverse: Monsters Assemble". Będzie to opowieść o potwornej ekipie, w której skład wejdą:
Kubuś Puchatek, Bambi,
Piotruś Pan,
Dzwoneczek,
Pinokio,
Tygrysek,
Prosiaczek,
Szalony Kapelusznik oraz
Śpiąca Królewna.
Pamiętajmy też, że zanim pojawi się
"Poohniverse", do kin trafią:
"Bambi: The Reckoning", "Peter Pan’s Neverland Nightmare" oraz "Pinocchio Unstrung". Zwiastun filmu "Puchatek: Krew i miód 2"